Saturday, April 21, 2007

mecz

Wyszlam dzis do sklepu na dol i wpadlam na transport kibicow.chyba 3 czy 4 autobusy zaladowane na max gosciami z okrzykiem Gornik Zabrze na ustach. mialam ulamkowy odruch. zeby im pomachac, podniesc piesc w gescie solidarnoĊ›ci ze slaska bracia przewozona jak zwierzeta cyrkowe w eskorcie 15 suk i radiowozow, kiedy krakowscy gowniarze przystaja na ulicy zeby na nich popatrzec.

No comments: